Aktualizacja planera słów kluczowych - co się zmieniło?

Kilka dni temu na kontach Google Ads pojawiła się informacja o aktualizacji planera słów kluczowych. Co się zmieniło w nowej wersji tego narzędzia?

Planer słów kluczowych jest darmowym narzędziem dostępnym dla wszystkich posiadaczy kont Google Ads. Dzięki planerowi można pozyskiwać nowe słowa kluczowe do kampanii i sprawdzać prognozowane stawki za kliknięcie oraz średnią miesięczną liczbę wyszukań na danym obszarze. Tworzenie kampanii w sieci wyszukiwania powinno każdorazowo rozpoczynać się od użycia planera słów kluczowych. Kilka dni temu Google poinformował o aktualizacji tego narzędzia.

Zaktualizowany planer słów kluczowych

Kilka dni temu po wejściu do planera słów kluczowych pojawiła się informacja o nowej wersji planera dającej nowe możliwości:

Co w rzeczywistości oferuje zaktualizowany planer? Czy wszystkie zmiany wyszły użytkownikom tego narzędzia na lepsze?

Po wejściu do planera tak, jak wcześniej, mamy dwie możliwości: „Poznaj nowe słowa kluczowe” oraz „Poznaj liczbę wyszukiwań i prognozy”.

Nowością mają być zgrupowane propozycje słów kluczowych oraz nowe widoki prognoz. Na czym one polegają?

Zgrupowane propozycje słów kluczowych

Po wybraniu opcji „Poznaj nowe słowa kluczowe” i wpisaniu propozycji słów kluczowych tak, jak wcześniej pojawi się lista z podanymi słowami oraz propozycjami nowych fraz i ich historycznymi danymi (średnia miesięczna liczba wyszukań, stawka za kliknięcie). Nowością jest widoczna nad listą propozycji możliwość przełączenia widoku – z „Widoku słów kluczowych” na „Widok grup”.

Po przełączeniu na widok grup, Google grupuje propozycje słów kluczowych wokół wybranych fraz. Czy trafnie?

Po kliknięciu w widoczną przy nazwie grupy strzałkę można zobaczyć, jakie słowa kluczowe ona zawiera:

Grupę propozycji słów kluczowych lub pojedyncze słowa można tak, jak dotychczas, dodać do planu lub do istniejącej kampanii. Czy funkcja grupowania propozycji słów kluczowych jest przydatna?

Podział propozycji słów na grupy, przynajmniej w tym przykładzie, okazał się nie do końca trafny. Nie wiadomo, na jakiej zasadzie, algorytm wybiera z kilkuwyrazowych propozycji słów kluczowych jeden wyraz, wokół którego grupuje propozycje. Niektóre z nich powtarzały się w kilku grupach, co może być mylące. Ponadto Google promuje nową funkcję opisując, że dzięki niej można dowiedzieć się, „jaką przewidywaną skuteczność miałyby słowa kluczowe w grupach reklam lub w różnych lokalizacjach”. Tego samego można dowiedzieć się, przeglądając zwykłą listę słów kluczowych, bez ich grupowania. Wydaje się, że to rozwiązanie miałoby więcej sensu, gdyby słowo, wokół którego grupowane będą frazy, można było wybrać samodzielnie. Taka funkcja mogłaby ułatwić i przyspieszyć przeglądanie kilku tysięcy propozycji słów kluczowych. Czym natomiast różnią się od dotychczasowych nowe widoki prognoz?

Nowe widoki prognoz

Po skorzystaniu z opcji „Poznaj liczbę wyszukiwań i prognozy” i wpisaniu słów kluczowych, dla których chcemy sprawdzić prognozowane wyniki, planer automatycznie dodaje słowa do planu, tworzy fikcyjną grupę reklam i pokazuje wyniki fraz z uwzględnieniem strategii ustalania stawek i lokalizacji.

Pokazuje także prognozowane wyniki kampanii w kolejnym roku, wyświetlenia w podziale na urządzenia oraz na województwa (w przypadku, gdy kampania kierowana jest na całą Polskę).

Nowe prognozy są zdecydowanie mniej czytelne niż dotychczasowe, które pokazywały ogólną liczbę prognozowanych wyszukań na danym obszarze. Symulacja wyświetleń i kliknięć dla grupy reklam mija się z celem, ponieważ liczba wyświetleń reklamy oraz kliknięć zależy finalnie od budżetu. Prognozy miały raczej obrazować pewien potencjał, który mają konkretne frazy.

Podsumowanie

Kolejna aktualizacja planera słów kluczowych nie przynosi rewolucyjnych zmian, może jednak utrudniać zapoznanie się z prognozami dla wybranych fraz. Choć danych jest teoretycznie więcej, nie można uzyskać podstawowej informacji - czyli dowiedzieć się, ile średnio miesięcznie może być wyszukań konkretnego słowa kluczowego na danym obszarze. Prezentowane przez Google dane dotyczące fikcyjnej grupy reklam wydają się silnie powiązane z budżetem symulowanej kampanii. Niestety, nie możemy sprawdzić, jaki on jest ani go samodzielnie ustawić. Pozostaje więc opierać się bardziej na danych historycznych, dostępnych tak, jak do tej pory, w „Propozycjach słów kluczowych”.