Oficjalny certyfikowany partner Google
Szybki kontakt
538–101–900 | 61 67–00–393
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.
Sprawdź 8 sposobów na przygotowanie reklamy tekstowej Google AdWords, która z powodzeniem sprzeda Twoją ofertę.
Czasem o skuteczności całej kampanii Google AdWords mogą zadecydować nawet niuanse, dlatego warto zapamiętać kilka cennych wskazówek, które pozwolą na stworzenie dobrej reklamy.
Z naszych obserwacji wynika, że wśród czynników, które należy wziąć pod uwagę, by komunikat reklamowy Google AdWords okazał się skuteczny, można znaleźć: odpowiedni dobór słów kluczowych w kampanii Google AdWords, umieszczenie w reklamie call to action (wezwania do działania), reklama Google AdWords służy promocji oferty, a nie promocji samej firmy, stworzenie odpowiedniej ścieżki w reklamie, umieszczenie w reklamie odpowiednich rozszerzeń, testowanie różnych wersji reklamy, przygotowanie oddzielnych reklam dla urządzeń mobilnych oraz śledzenie nowości, wprowadzanych w systemie Google AdWords.
Odpowiedni dobór słów kluczowych sam Google określa jako „fundament skutecznej kampanii Google AdWords”. Istotne jest, by w komunikacji – w tym także w reklamie – używać takich fraz, które wpisuje potencjalny klient i które wpisują się w jego potrzeby i oczekiwania. Wtedy istnieje spora szansa, że internauta wejdzie na stronę, zapozna się z ofertą i stanie się kiedyś klientem firmy, a nie tylko użytkownikiem strony.
Przy tworzeniu płatnej reklamy tekstowej Google AdWords można kierować się intuicją, ale warto też skorzystać z kilku innych źródeł, z których można czerpać inspirację, np. planer słów kluczowych czy podpowiedzi w wyszukiwarce Google'a. Warto zajrzeć też do zakładki z informacją o poszukiwanych przez internautów słów kluczowych – niektóre z nich będzie można z pewnością dodać do grupy reklam, a część np. może zostać wykorzystana do stworzenia kolejnej wersji reklamy.
Z drugiej jednak strony warto pamiętać, że przesada w drugą stronę też nie jest dobra – z tego powodu nie warto nie warto nadmiernie powtarzać słów kluczowych i umieszczać tej samej frazy np. w nagłówku, w treści reklamy i w rozszerzeniu. Powód jest zasadniczy – żadna reklama nie jest przygotowywana w dowolny sposób. Reklamodawca zawsze musi trzymać się zasad tworzenia reklam, w tym dotyczących ich długości (obecnie nie można publikować treści reklam dłuższych niż 80 znaków). Powtórzenie fraz nie tylko więc nie wnosi żadnych nowych informacji do reklamy, ale i zabiera cenne miejsce, które można przeznaczyć na dodatkowe informacje. A im więcej w reklamie umieszczonych będzie szczegółów, tym większa szansa, że w reklamę kliknie ta osoba, którą promowana oferta interesuje.
Umieszczenie call to action, czyli wezwania do działania, oznacza umieszczenie na końcu reklamy zdania, który zachęci internautę do wykonania określonej czynności. To zazwyczaj stwierdzenia krótkie, oferujące potencjalnemu klientowi jakąś korzyść, np. „Skorzystaj z 20-procentowego rabatu”, „Sprawdź naszą bogatą ofertę”, „Sprawdź, jak zwiększyć swoją sprzedaż” czy „Zobacz, jak możemy Ci pomóc”. Reklamy zakończone takimi frazami są znacznie skuteczniejsze od tych treści, które takich wezwań nie posiadają.
Nie ma jednej recepty na stworzenie skutecznego wezwania do działania – ile działań, tyle promowanych ofert i tyle różnych rozwiązań, które mogą przełożyć się na biznesowy sukces. Istnieje jednak kilka uniwersalnych zasad, o których z pewnością warto pamiętać przy tworzeniu reklamy tekstowej Google AdWords:
Tu warto pamiętać, że w Internecie można znaleźć mnóstwo cennych porad, o tym w jaki sposób przygotować skuteczne wezwanie do działania, ale trzeba oddzielić CTA umieszczone w reklamie tekstowej od komunikatu umieszczonego np. na stronie internetowej, gdzie można umieścić komunikat w pierwszej osobie (np. „Chcę skorzystać z oferty”, „Kupuję”) – w reklamie tekstowej Google AdWords takie rozwiązanie się natomiast nie sprawdzi.
Wszystkie elementy reklamy AdWords powinny dotyczyć konkretnej oferty, dzięki której klient odniesie konkretne korzyści. Reklamy tekstowe w wyszukiwarce Google charakteryzują się bowiem tym, że są publikowane w odpowiedzi na potrzeby internautów, którzy w wyszukiwarce szukają rozwiązania swojego problemu. Dzięki reklamie można poinformować o ofercie i sposobie rozwiązania tego problemu, a ogólny opis działalności firmy raczej temu nie służy.
Przy ustalaniu, która część oferty ma być promowana za pomocą Google AdWords, należy wziąć pod uwagę dwa czynniki. Przede wszystkim należy się zastanowić, które produkty lub usługi są dla firmy najbardziej opłacalne (w niektórych przypadkach może się okazać, że zysk na danym produkcie jest tak mały, że koszty za kliknięcia mogą przewyższać potencjalny zysk). Należy też wziąć pod uwagę te produkty czy usługi, w przypadku których firma ma szanse pozyskać klienta w zestawieniu z konkurencją.
Treść reklamy jest też dobrym miejscem na wspomnienie o ofertach specjalnych (np. darmowej wysyłce) czy rabatach i promocjach. Jak wynika z raportu „Promocje oczami klienta – czy faktycznie działają?”, przygotowanego w lutym 2017 roku przez KPMG (sieć firm audytorsko-doradczych), o wyborze sprzedawcy w czasie promocji w 60% przypadków decyduje cena, a w 42% przypadków zakup jest poprzedzony wizytą na stronie internetowej sprzedawcy (cały raport dostępny jest tutaj). Warto więc z komunikatem o promocji dotrzeć o internauty jak najwcześniej, czyli wtedy, gdy w wyszukiwarce rozpoczyna swoje poszukiwania.
Czasem stworzenie odpowiedniej ścieżki mylone jest z linkiem, pod którym znajduje się dana oferta – tymczasem są to dwie zupełnie oddzielne kwestie. W okienku tworzenia nowej reklamy tekstowej można znaleźć dwa pola – końcowy URL oraz ścieżka. W pierwszym z nich powinien zostać umieszczony link do promowanej oferty. Link ten nie będzie widoczny w reklamie.
Ścieżkę reklamodawca przygotowuje częściowo samodzielnie – z końcowego linku Google wybiera domenę i umieszcza ją w ścieżce, a nazwy docelowych ścieżek mogą zostać wpisane w polach obok. Jeśli więc sklep internetowy z kosmetykami naturalnymi będzie znajdował się pod adresem https://kosmetyki.natura.pl, a link do promowanej oferty kremów naturalnych będzie długi i nie będzie czytelny dla internauty, to w polu ścieżka można wpisać po prostu słowo „kremy”. Ścieżka może wyglądać następująco: https://kosmetyki.natura.pl/kremy i to właśnie taki adres zobaczy w reklamie internauta, dzięki temu od razu będzie wiedział, na jaką podstronę trafi.
Opcja stworzenia rozszerzeń reklamy AdWords oznacza, że sama reklama nie musi się składać tylko z nagłówków, ścieżki oraz tekstu – można też dodać dodatkowe informacje np. linki do podstron wraz z krótkim opisem, bezpośredni numer telefonu do firmy, ceny produktów i usług czy opinie.
Dodanie rozszerzeń do reklamy nie jest obowiązkowe, ale na pewno warto to zrobić, ponieważ mają one dwie zasadnicze zalety: w reklamie można umieścić więcej informacji o ofercie, ponadto rozszerzenia sprawiają, że reklama jest lepiej widoczna – zwłaszcza na mniejszych ekranach, np. w przypadku urządzeń mobilnych. Nie zawsze przy każdej reklamie rozszerzenia będą publikowane, nawet jeśli zostaną ustawione – aby tak się stało, należy mieć wystarczająco wysoki ranking reklamy.
Obecnie Google umożliwia ustawienie dziesięciu rozszerzeń: linki do podstron, objaśnienia, informacji w witrynie, połączeń, wiadomości, lokalizacji, powiązanej lokalizacji, aplikacji, opinii i promocji. Rozszerzenia można ustawić na poziomie całego konta, kampanii oraz grupy reklam.
Istnieje też możliwość wyświetlania pod reklamą tekstową rozszerzeń automatycznych, czyli takich, które Google AdWords utworzy samodzielnie, jeśli uzna, że poprawi to skuteczność reklamy. Z naszych doświadczeń wynika jednak, że lepszym rozwiązaniem będzie ustawienie rozszerzeń samodzielnie, dzięki czemu reklamodawca będzie miał nad nimi pełną kontrolę.
Testowanie różnych wersji reklamy AdWords – inaczej znane jako testy A/B – polega na tym, że przy tworzeniu nowej kampanii czy grupy reklam warto też od razu stworzyć co najmniej dwie wersje reklamy – dzięki temu po jakimś czasie będzie wiadomo, które z nich są najskuteczniejsze i w które chętnie klikają internauci, a nad którymi trzeba jeszcze popracować. W czasie testów można czasem zaobserwować nowe insighty, czyli potrzeby użytkowników, co w praktyce oznacza, że klienci szukają rozwiązań innych niż te, które zostały im wcześniej zaproponowane w kampanii.
Google w ostatnim czasie wprowadza też nowe rozwiązanie – automatyczne generowanie nowych wersji reklam. Przy tworzeniu reklamy tekstowej wystarczy tylko zaznaczyć opcję o utworzeniu kolejnej wersji z nagłówkami w odwrotnej kolejności. Oczywiście, tak jak w przypadku każdego narzędzia, które umożliwia automatyczne tworzenie materiałów, na koniec należy dokładnie sprawdzić reklamę – tak, by na pewno wszystkie jej elementy były poprawne stylistycznie, a jedno zdanie z nagłówka było naturalnym uzupełnieniem drugiego.
Kilka miesięcy temu firma GlobalStats opublikowała badania, z których wynika, że za nieco ponad połowę ruchu w Internecie na całym świecie odpowiadają użytkownicy urządzeń mobilnych. W przypadku Polski różnica ta jest jeszcze większa – 60% vs. 40% na rzecz smartfonów i tabletów. Te statystyki mają o tyle istotne znaczenie, że zachowania użytkowników mobilnych różnią się od zachowania użytkowników komputerów stacjonarnych (przeczytaj nasz artykuł o zachowaniach użytkowników urządzeń mobilnych) – dlatego warto przygotowywać oddzielne kampanie kierowane na odpowiednie urządzenia. W przypadku reklam mobilnych warto zwrócić uwagę na takie elementy jak:
Google AdWords to bardzo rozbudowany system reklamowy, który wciąż dynamicznie się rozwija – co kilka tygodni Google zaskakuje wprowadzanymi zmianami albo informacjami o kolejnych testach. Jeszcze przed laty reklamy Google AdWords oznaczały proste reklamy tekstowe, umieszczone w wyszukiwarce. Dziś pod tym pojęciem można znaleźć reklamy tekstowe, graficzne, Google Shopping czy video. Dodatkowo także Google do kolejnych typów kampanii wprowadza nowe funkcjonalności – np. powyżej opisywana reklama „Tylko połączenie” jest dostępna dopiero od kilku miesięcy. Od kilku tygodni natomiast wiadomo, że reklamy tekstowe będzie można kierować już nie tylko wg. lokalizacji, języka i słów kluczowych, ale także kierować reklamy do podobnych odbiorców. Dzięki tej opcji będzie można dotrzeć także do tych osób, których aktywność w sieci jest bardzo podobna do aktywności użytkowników, którzy już odwiedzili stronę i znajdują się na liście remarketingowej.
To tylko nieliczne przykłady ostatnich zmian, dotyczących systemu reklamowego Google’a. Aby być na bieżąco z nowymi możliwościami warto śledzić branżowe blogi i portale informacyjne, a oficjalne informacje podawane znajdują się na blogu Google’a „Wszystko o AdWords” (polska wersja znajduje się tutaj).
Zapamiętaj 8 sposobów, przy przygotować skuteczną reklamę tekstową Google AdWords – taką, która z powodzeniem sprzeda Twoją ofertę.
Do reklamy należy dobrać odpowiednie słowa kluczowe, czyli takie frazy, które do wyszukiwarki wpisuje potencjalny klient i które mogą spełniać jego potrzeby. Wtedy istnieje spora szansa, że internauta wejdzie na stronę, zapozna się z ofertą i stanie się kiedyś klientem firmy, a nie tylko użytkownikiem strony.
Umieszczenie call to action, czyli wezwania do działania, oznacza umieszczenie na końcu reklamy zdania, który zachęci internautę do wykonania określonej czynności i zaoferuje mu jakąś korzyść, np. „Skorzystaj z 20-procentowego rabatu” czy „Sprawdź, jak możesz zwiększyć swoją sprzedaż”. Reklamy zakończone takimi frazami są znacznie skuteczniejsze od tych treści, które takich wezwań nie posiadają.
Wszystkie elementy reklamy AdWords powinny dotyczyć konkretnej oferty, dzięki której klient odniesie konkretne korzyści. Ogólny opis działalności firmy rzadko kiedy nakłoni internautę do kliknięcia w reklamę – najczęściej po prostu sprawi, że zmarnowane zostanie cenne miejsce, gdzie można umieścić informację o ofercie.
Czasem stworzenie odpowiedniej ścieżki mylone jest z linkiem, pod którym znajduje się dana oferta – tymczasem są to dwie zupełnie oddzielne kwestie. Dzięki dedykowanej ścieżce URL internauta będzie od razu widział, na jaką podstronę trafi, co oznacza, że z dużym prawdopodobieństwem kliknie w reklamę ta osoba, która będzie zainteresowana ofertą, a nie przypadkowy użytkownik.
Dzięki rozszerzeniom reklama tekstowa nie musi składać się tylko z nagłówków, ścieżki oraz tekstu – może zostać wzbogacona także o dodatkowe informacje, co zwiększa szansę na kliknięcie w reklamę przez użytkownika. Obecnie Google umożliwia ustawienie takich rozszerzeń jak linki do podstron, objaśnienia, informacji w witrynie, połączeń, wiadomości, lokalizacji, powiązanej lokalizacji, aplikacji, opinii i promocji.
przy tworzeniu nowej kampanii czy grupy reklam warto też od razu stworzyć co najmniej dwie wersje reklamy – dzięki temu po jakimś czasie będzie wiadomo, które z nich są najskuteczniejsze. Obecnie można to zrobić w prosty sposób, ponieważ Google wprowadza nowe rozwiązanie – automatyczne generowanie nowych wersji reklam.
Zachowania użytkowników urządzeń mobilnych często bywają odmienne niż użytkowników korzystających z komputerów stacjonarnych, dlatego warto przygotować oddzielne wersje reklam dla urządzeń mobilnych. W takim wypadku można przetestować rozszerzenia połączeń telefonicznych oraz wiadomości oraz ustawić reklamę typu „Tylko połączenie”. W takim wypadku użytkownik nie będzie musiał wchodzić na stronę internetową, by szukać dodatkowych informacji albo danych kontaktowych, tylko może od razu skontaktować się z firmą.
Google AdWords to bardzo rozbudowany system reklamowy, który wciąż dynamicznie się rozwija – co kilka tygodni Google zaskakuje wprowadzanymi zmianami albo informacjami o kolejnych testach. Dlatego warto być na bieżąco z możliwościami oferowanymi przez Google AdWords, można m.in. śledzić oficjalnego bloga „Wszytko o AdWords”, który dostępny jest tutaj, albo śledzić nowości publikowane na branżowych blogach.
strateg biznesowy i marketingowy z wieloletnim doświadczeniem; pracowała przy największych kampaniach marketingowych w Polsce; członek Amercian Marketing Association; ukończyła certyfikowane szkolenia z zakresu strategii biznesowych w Darden School of Business na University of Virginia; ekspertka od prowadzenia kampanii Google Adwords; autorka licznych publikacji z zakresu marketingu; od kilku lat prowadzi poczytny blog marketingowy
