Portal BrightLocal przeanalizował ruch na stronach lokalnych – sprawdził m.in. z jakich źródeł przychodzą użytkownicy, jak zachowują się na stronie oraz ile firm ustawia i mierzy cele swoich działań. Sprawdź, w jaki sposób wnioski z badania mogą Ci pomóc przy promocji lokalnej oferty.
W swoim badaniu BrightLocal wziął pod uwagę ruch pochodzący z ponad 11 tys. stron internetowych, które działają lokalnie. Oczywiście, bardziej szczegółowe wnioski wykażą różnice między wynikami firm z różnych branż, jednak we wnioskach z badań pojawiło się kilka wspólnych mianowników:
Z wyników dotyczących zaangażowania użytkowników, widać, że klienci szukają oferty, z której mogliby skorzystać w pobliżu np. swojego miejsca zamieszkania czy pracy. W przypadku usług jest to oczywiste, w przypadku sklepów internetowych – niekoniecznie. Jeśli jednak wystawiamy swoją ofertę zarówno w sieci, jak i w sklepie stacjonarnym, można prowadzić działania na całą Polskę oraz lokalne.
Wśród wszystkich propozycji działań prowadzonych lokalnie, kampanie Google Ads wyróżniają się na plus – można ustawić je na określony obszar działań (np. na dzielnice), można ustawić wyświetlanie reklam według harmonogramu (np. tylko w godzinach otwarcia firmy), dodatkowo jest też możliwość wyświetlania reklam w serwisie Google Maps, z którego korzystania obecnie ponad 10 mln użytkowników w Polsce.
Uruchomienie wizytówki Google Moja Firma i połączenie jej z kontem reklamowym Google Ads pozwoli na dodanie do płatnych reklam rozszerzeń lokalizacji (kliknięcie w rozszerzenie umożliwi przejście właśnie do Google Maps i wyznaczenie trasy do firmy). Dodatkowo informacje i dane z wizytówki można wykorzystać w samej kampanii (Więcej w naszym artykule: Wyszukiwania z Google Moja Firma wykorzystaj w kampanii Google Ads).
Dodatkowo także utworzenie i odpowiednie pozycjonowanie wizytówki pozwoli na wyświetlanie informacji o firmie lokalnym użytkownikom – również tym, którzy nie szukali naszej firmy, tylko wpisali do wyszukiwarkę nieco bardziej ogólną frazę (np. „kwiaciarnia Poznań” lub „restauracja Poznań”). Dzięki temu ze swoją ofertą można trafić do klientów, którzy dopiero zaczynają poszukiwania.
Jeśli zbieramy na swojej stronie dane dotyczące zaangażowania użytkowników, to już połowa sukcesu – tylko dzięki takim danym możemy się zorientować, czy działania, które prowadzimy, są prowadzone skutecznie i do odpowiedniej grupy klientów.
Jak wynika z badania, spora część firm nie ma ustawionych celów – to błąd, ponieważ dzięki analizie współczynnika realizacji celów można określić, czy użytkownicy zachowują się na stronie tak, jak byśmy chcieli, np. czy nie mają trudności ze znalezieniem kontaktu (jeśli wejście na podstronę z kontaktem jest naszym celem) lub chętnie zapisują się do newslettera (jeśli np. jednym z naszych celów jest zbieranie kontaktów).
Czytaj także: Na czym polegają kampanie lokalne w Google Ads?
strateg biznesowy i marketingowy z wieloletnim doświadczeniem; pracowała przy największych kampaniach marketingowych w Polsce; członek Amercian Marketing Association; ukończyła certyfikowane szkolenia z zakresu strategii biznesowych w Darden School of Business na University of Virginia; ekspertka od prowadzenia kampanii Google Adwords; autorka licznych publikacji z zakresu marketingu; od kilku lat prowadzi poczytny blog marketingowy