Oficjalny certyfikowany partner Google
Szybki kontakt
538–101–900 | 61 67–00–393
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.
Google proponuje przedsiębiorcom stworzenie firmowej strony w 10 minut, bez konieczności wynajmowania ekspertów i wydawania dodatkowych pieniędzy. Choć takie rozwiązania mogą wydawać się kuszące, to jednak wcale nie muszą oznaczać samych korzyści.
Z pewnością wielu przedsiębiorców zareaguje pozytywnie na informację dotyczącą samodzielnego przygotowania strony internetowej – nie trzeba myśleć o wielotygodniowej pracy nad serwisem, wynajmować do tej zewnętrznej firmy czy szykować się na dodatkowe koszty. Wystarczy zaangażować jednego pracownika, przygotować materiały (tekstów i grafik) i opublikować stronę – w praktyce taki serwis może powstać nawet w jeden dzień. Brzmi kusząco, prawda? Z naszych obserwacji wynika jednak, że nie zawsze takie rozwiązanie to same korzyści. Jeśli firmie zależy na tym, by po prostu być w Internecie i po prostu posiadać stronę internetową, to takie narzędzie powinno wystarczyć. Trzeba jednak pamiętać, że w dzisiejszym świecie sama obecność w Internecie to za mało – firmowa strona internetowa to obecnie najpotężniejsze narzędzie marketingowe, które powinno spełniać określone cele, a przede wszystkim skutecznie sprzedawać produkt lub usługę. A gotowe narzędzia – bez względu na to, czy oferuje je Google czy inna firma – rzadko kiedy pomagają w realizacji biznesowych założeń, ponieważ nie zawsze odpowiadają na potrzeby i oczekiwania klientów tej konkretnej firmy.
Główny Urząd Statystyczny co roku publikuje raport dotyczący społeczeństwa informacyjnego w Polsce – wynika z nich, że polskie firmy doceniają znaczenie firmowych stron. Od kilku lat wskaźnik przedsiębiorstw posiadających własną stronę internetową wynosi ok. 65 proc. (w 2014 roku było to 65 proc., w 2015 roku – 65,4 proc., a w 2016 roku – 67 proc.), z czego prawie 2/3 firm wykorzystuje stronę internetową do prezentacji katalogów oferowanych wyrobów i usług. Obecnie trudno zresztą nie doceniać potęgi Internetu – według badania Gemius/PBI liczba internautów w Polsce w maju 2017 roku wyniosła aż 27,4 mln.
Konieczność posiadania strony internetowej wiąże się także z inną kwestią – działaniami promocyjnymi, które teraz prowadzone są głównie w Internecie. Według prognoz specjalistów rynek reklamy internetowej w Polsce urośnie w ciągu najbliższych czterech lat nawet o 60 procent (dane te zostały zaprezentowane w artykule „Internet to przyszłość rynku reklamy na świecie”, opublikowanym na portalu hotmoney.pl). Trudno sobie wyobrazić prowadzenie kampanii na Facebooku czy w Google’u bez firmowej strony internetowej – kilkakrotnie pisaliśmy już zresztą, że nieodłączną częścią każdej skutecznej kampanii Google AdWords jest dobrze przygotowana strona internetowa.
Bardzo często także serwisy wiążą się z prowadzeniem innych działań, także prowadzonych poza Internetem. Nieważne, gdzie promocja będzie prowadzona i w jaki sposób o firmie dowie się klient (z polecenia, dzięki reklamie itp.) – z dużym prawdopodobieństwem kolejnym krokiem użytkownika będzie wejście na firmową stroną internetową, by tam szukać bardziej szczegółowych informacji.
Założenie, że użytkownicy szukają informacji w sieci, potwierdzają także badania przeprowadzone przez samego Google’a. W maju 2016 roku Google zapytało się 1000 osób, w jaki sposób korzystają ze swoich smartfonów, a konkretniej – jakie były ich potrzeby i jakie podejmowali w związku z tym działania. Badani udzielili ponad 14 tys. odpowiedzi, które dotyczyły nawet tak codziennych czynności jak wybór restauracji czy planowanie rodzinnych wakacji. Analiza odpowiedzi wykazała, że gdy pojawia się pytanie lub potrzeba użytkownicy najczęściej sięgają po smartfona i tam szukają pomocy. Najczęściej użytkownicy korzystają z wyszukiwarki (40 proc.), a w dalszej kolejności odwiedzają stronę internetową sklepu lub jego aplikację (19 proc.). Google postanowił więc wyjść tym oczekiwaniom naprzeciw i proponuje stworzenie prostej strony internetowej bez konieczności kodowania.
Nowe rozwiązanie proponowane przez Google’a umożliwia przygotowanie strony internetowej w trzech krokach, bez ponoszenia przy tym żadnych kosztów. Najpierw należy utworzyć wizytówkę firmy w serwisie Google Moja Firma – nowa strona internetowa zostanie utworzona bowiem na jej podstawie. Następnie należy dokonać ustawień na stronie (wstawić tekst i zdjęcia oraz wybrać odpowiedni motyw) i można już publikować stronę. Jak zapewnia na swoim blogu Google, przygotowanie takiego serwisu nie powinno zająć więcej niż 10 minut. Trzeba przyznać – nawet jeśli te szacunki są nieco na wyrost, to i tak witrynę można przygotować w czasie krótszym niż wtedy, gdy konieczna jest współpraca z informatykiem.
Gotowa strona będzie miała elastyczną strukturę i automatycznie dostosuje się do urządzenia, z którego korzysta użytkownik – bez względu na to, czy jest to smartfon, tablet czy komputer. Serwis będzie automatycznie aktualizowany na podstawie wizytówki firmy w serwisie Google Moja Firma. Stronę można utworzyć na dowolnym urządzeniu, podobnie jak nią zarządzać.
Jak zapewnia Google, strona jest od razu przygotowana do działań reklamowych w Internecie, co w praktyce oznacza, że po jej założeniu można od razu rozpocząć prowadzenie kampanii w AdWords Express lub Google Adwords. Wszystkie szczegóły dotyczące kreatora witryn można znaleźć na stronie https://www.google.pl/business/how-it-works/website/.
Warto też tutaj dodać, że propozycja Google’a nie jest na pewno nowością na rynku. Już od kilku lat w Internecie można pod hasłem „Darmowe kreatory stron internetowych” można znaleźć mnóstwo propozycji – obecnie na hasło „darmowe kreatory stron internetowych” w wyszukiwarce Google wyświetla się nieco ponad 100 tys. wyników. Ich twórcy zapewniają nie tylko możliwość przygotowania serwisu bez umiejętności kodowania, ale także m.in. możliwość wykorzystania zdjęć z banku fotografii, rejestrację domeny, hosting, wsparcie techniczne, itp. Przygotowanie strony internetowej ogranicza się tutaj w zasadzie do czynności „przeciągnij” i „upuść”, a powstałe strony są też od razu dostosowane do urządzeń mobilnych.
Google oraz twórcy innych narzędzi podkreślają prostotę rozwiązań, przy jednoczesnej oszczędności czasu i pieniędzy. Jeśli jednak firma myśli długofalowo o realizacji swoich celów biznesowych, to taka oszczędność jest tylko pozorna. W takim wypadku trzeba stawiać przede wszystkim na swoje rozwiązania, a o takich trudno mówić w przypadku darmowych kreatorów stron www.
Z naszego doświadczenia wynika, że swoje cele biznesowe najlepiej realizować na własnych warunkach, a trudno o tym mówić w przypadku, gdy narzędzia są udostępniane przez zewnętrzne firmy – w takim wypadku zawsze jesteśmy uzależnieni od ich pomysłów i proponowanych przez nich rozwiązań. Tymczasem inwestowanie we własną stronę internetową ma same zalety – nie jesteśmy uzależnieni od wyglądu czy rozwiązań oferowanych przez inne medium, a na kształt naszego serwisu – w tym szablon oraz prezentowane na nim treści czy zdjęcia – mamy niemalże nieograniczony wpływ. Nie ma się co obawiać zmian w funkcjonowaniu strony, ponieważ firma działa tutaj na własnych warunkach, a nie na warunkach innej firmy.
Całą zawartość serwisu można poukładać w ten sposób, by była jak najbardziej przyjazna użytkownikowi i jednocześnie prezentowała produkt czy usługę. Jeśli strona przekona klienta, to prawdopodobnie skorzysta on z naszej usługi lub kupi produkt. Jeśli nie przekona cały wcześniejszy wysiłek, włożony w promocję produktu czy usługi, zostanie zmarnowany, bo klient nie skorzysta z naszej oferty, tylko przejdzie do konkurencji.
Aby strona internetowa skutecznie sprzedawała ofertę, musi zostać spełnione kilka warunków:
Za każdy etap tworzenia, a następnie prowadzenia strony (czyli za przygotowanie architektury informacji, stworzenie makiet, napisanie tekstów, stworzenie strony oraz jej optymalizację) powinien odpowiadać inny ekspert – marketingowiec, copywriter, grafik i informatyk, a nie jeden pracownik, który po prostu zaloguje się na konto Google’a i szybko wypełni gotowy szablon tekstami i zdjęciami.
W pracach nad firmową stroną internetową powinna zostać też zachowana odpowiednia kolejność. Najpierw należy szczegółowo przeanalizować strategię biznesową firmy i w oparciu o nią przygotować architekturę informacji i wszystkie treści, które zostaną opublikowane na stronie. Te materiały powinny stanowić podstawę do stworzenia makiet strony. Dopiero wiedząc, co ma być na stronie, można przystąpić do przygotowania projektu graficznego, który powinien bazować na identyfikacji wizualnej firmy. Informatyk zaczyna prace dopiero w momencie, gdy projekt graficzny każdej podstrony serwisu internetowego jest już zaakceptowany.
Najczęściej popełnianym przez firmy błędem jest zastosowanie odwrotnej kolejności – najpierw przygotowywana jest grafika, dopiero potem treści są dostosowywane do przygotowanego szablonu. W takich przypadkach treści są często nieprzemyślane, a informacje, o których sobie przypominamy później, są wciskane w różne miejsca na siłę. Trudno wtedy mówić w efekcie o stworzeniu skutecznej witryny i podobnie może być w przypadku gotowych rozwiązań – szablony są już bowiem przygotowane i do nich dostosowane są treści oraz inne materiały. Nawet jeśli błędy są widoczne i chcemy dokonać poprawek, to w praktyce jest to często niemożliwe, ponieważ projekt nie jest przygotowany na nasze indywidualne zamówienie.
Warto tutaj także przyjrzeć się narzędziom, które pozwalają na tworzenie gotowych sklepów internetowych. Ich twórcy podkreślają same korzyści płynące ze stosowania gotowych rozwiązań, takie jak np. oszczędność czasu, optymalizacja gotowych rozwiązań pod kątem wyglądu, klienta i konwersji, nowoczesny wygląd, prosty i intuicyjny proces zakupowy, kompleksowe zarządzenie, integracja z hurtowniami internetowymi, optymalizacja pod kątem urządzeń mobilnych, różne opcje płatności, opcje dostosowania reguł podatkowych dla różnych lokalizacji i krajów czy możliwość stworzenia witryny bez konieczności posiadania umiejętności technicznych.
Firmy, które decydują się na skorzystanie z tych możliwości, zapominają jednak, że kupowanie w sieci musi być dla użytkownika tak proste, jak to tylko możliwe. Już teraz porzucanie koszyków w Internecie jest prawdziwą plagą – niektóre badania mówią o 68 proc. klientów porzucających koszyki w sieci, inne badania podają nawet wartość 90 proc. A każdy porzucony koszyk to realne pieniądze, które tracą właściciele sklepu.
Z tego powodu zawsze trzeba pamiętać o tzw. user experience, czyli o odczuciach i oczekiwaniach klientów oraz ich potrzebach. W takim wypadku pomóc może w tym tylko odpowiedni system, stworzony pod kątem konkretnego sklepu. Kreatory sklepów internetowych nie będą tutaj najlepszym rozwiązaniem, ponieważ nie odpowiadają na potrzeby klientów tego sklepu. A im łatwiej klient będzie mógł coś kupić w serwisie, tym większa szansa, że kupi produkt, a po jakimś czasie do sklepu wróci.
Z pewnością wielu przedsiębiorców zareaguje pozytywnie na informację dotyczącą samodzielnego przygotowania strony internetowej – nie trzeba myśleć o wielotygodniowej pracy nad serwisem, wynajmować do tej zewnętrznej firmy czy szykować się na dodatkowe koszty. Wystarczy zaangażowanie jednego pracownika, przygotowanie materiałów (tekstów i grafik) i stronę można już publikować. W praktyce taki serwis może powstać nawet w jeden dzień, strona jest też od razu przygotowana do działań reklamowych w Internecie, co w praktyce oznacza, że po jej założeniu można od razu rozpocząć prowadzenie kampanii w AdWords Express (czego nie polecamy - zobacz, dlaczego: „AdWords Express - czym różni się od Google AdWords?”) lub Google AdWords.
Z naszych obserwacji wynika jednak, że choć nowe narzędzie Google’a, podobnie jak i inne narzędzia umożliwiające tworzenie w ten sposób witryn, na pierwszy rzut oka wydają się idealnym rozwiązaniem dla każdego przedsiębiorcy (podkreślana jest przede wszystkim prostota rozwiązania przy jednoczesnej oszczędności czasu i pieniędzy), to jednak w praktyce wcale tak nie musi być.
Dzisiaj sama obecność firmy w Internecie to za mało – każda strona powinna spełniać określone cele i skutecznie sprzedawać produkt lub usługę. W przypadku gotowych rozwiązań rzadko kiedy udaje się tego dokonać. Dodatkowo także w przypadku udostępnianych przez zewnętrzne firmy narzędzi zawsze jesteśmy uzależnieni od ich pomysłów i realizacji. Z tego powodu kilkakrotnie pisaliśmy już, że firmową stronę należy powierzyć ekspertom, takim jak marketingowiec, copywriter, grafik i informatyk. Nie powinien to być jeden pracownik, który zaloguje się na konto Google’a i na szybko wypełni gotowy szablon tekstami i zdjęciami.
Przygotowanie firmowej strony powinno się też odbywać w odpowiedniej kolejności – od przygotowania architektury informacji i stworzenia makiet, przez napisanie tekstów, aż po stworzenie strony oraz jej optymalizację. Z naszych obserwacji wynika, że najczęściej popełnianym przez firmy błędem jest zastosowanie odwrotnej kolejności: najpierw przygotowywana jest grafika, dopiero potem treści są dostosowywane do przygotowanego szablonu. Podobnie jest w przypadku gotowych rozwiązań – szablony są już bowiem przygotowane i do nich dostosowane są treści oraz inne materiały. Nawet jeśli błędy są widoczne i chcemy dokonać poprawek, to w praktyce jest to często niemożliwe, ponieważ projekt nie jest przygotowany na nasze indywidualne zamówienie. Trudno więc w takim wypadku mówić o skutecznej stronie internetowej, która sprzedaje produkt czy usługę w sieci.
Jeszcze większe znaczenie ma to w przypadku sklepów internetowych. Ich twórcy bardzo chętnie podkreślają takie zalety jak oszczędność czasu i pieniędzy, optymalizacja gotowych rozwiązań pod kątem wyglądu, klienta i konwersji, optymalizacja pod kątem urządzeń mobilnych, różne opcje płatności czy możliwość stworzenia serwisu bez konieczności posiadania umiejętności technicznych. Trzeba jednak pamiętać, że już teraz porzucanie koszyków w Internecie to prawdziwa plaga – niektóre badania mówią o 68 proc. klientów porzucających koszyki w sieci, inne badania podają nawet wartość 90 proc. A każdy porzucony koszyk to realne pieniądze, które tracą właściciele sklepu (przeczytaj nasz artykuł o tym, jak to zmienić).
Dlatego proces zakupowy w Internecie musi być dla użytkownika tak prosty jak to tylko możliwe, a system zakupu powinien być stworzony pod kątem konkretnego sklepu. Kreatory sklepów internetowych nie będą tutaj najlepszym rozwiązaniem, ponieważ nie odpowiadają na potrzeby klientów tego sklepu. A im łatwiej klient będzie mógł coś kupić w serwisie, tym większa szansa, że kupi produkt, a po jakimś czasie do sklepu wróci.
strateg biznesowy i marketingowy z wieloletnim doświadczeniem; pracowała przy największych kampaniach marketingowych w Polsce; członek Amercian Marketing Association; ukończyła certyfikowane szkolenia z zakresu strategii biznesowych w Darden School of Business na University of Virginia; ekspertka od prowadzenia kampanii Google Adwords; autorka licznych publikacji z zakresu marketingu; od kilku lat prowadzi poczytny blog marketingowy
