Facebook chce ułatwić użytkownikom szukanie pracy, a firmom – pomóc znaleźć odpowiednich kandydatów. Od niedawna w serwisie można znaleźć nową podstronę z ofertami pracy.
Samo wystawienie ogłoszenia na Facebooku oraz aplikowanie na stanowisko są banalnie proste – wystarczy tak naprawdę kilka kliknięć, a dużą część informacji Facebook pobierze sobie automatycznie z profilu lub firmowej strony. Dodatkowo także nowa opcja jest bezpłatna, zarówno dla firm, jak i dla użytkowników, a pracodawcy, którzy chcą się wyróżnić i dotrzeć do jeszcze większej liczby kandydatów, mogą skorzystać z opcji płatnych postów. Same zalety? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że tak. Przyjrzyjmy się więc nowemu rozwiązaniu nieco bliżej.
W ogłoszeniach można znaleźć grafikę, informacje o stanowisku, informacje o rodzaju pracy, wynagrodzeniu, nazwę firmy i jej dane teleadresowe oraz treść ogłoszenia – to najczęściej szersza informacja o samej firmie, zakresie obowiązków, niezbędnym doświadczeniu kandydatów, itp. Swoją aplikację można wysłać dosłownie za pomocą kilku kliknięć – wystarczy kliknąć w przycisk „Aplikuj teraz”, poprawić lub uzupełnić swoje dane (część z nich Facebook pobiera automatycznie z profilu kandydata), a następnie wysłać zgłoszenie.
Wiadomość zostanie wysłana do firmy w wiadomości prywatnej, co oznacza, że nie będzie widoczna ani na profilu firmy ani na profilu użytkownika.
Publikowanie ofert pracy jest równie łatwe jak aplikowanie, jednak trzeba pamiętać, że oferty pracy mogą publikować administratorzy firmowych stron. Na początek należy dodać do ogłoszenia wyróżniające zdjęcie (może zostać dodana nowa grafika, można też wybrać spośród wcześniej wysłanych plików), podać nazwę stanowiska, lokalizację firmy, wynagrodzenie (z zaznaczeniem, czy jest to wynagrodzenie za godzinę, tydzień, miesiąc czy rok), rodzaj pracy oraz szczegółową informację o obowiązkach (maksymalnie 5 tys. znaków) i ewentualne pytania otwarte, na które krótko mogą odpowiedzieć potencjalni kandydaci (maksymalnie 200 znaków). Zgłoszenia mogą być wysyłane w wiadomości prywatnej, mogą być też wysyłane na specjalnie podany adres e-mail.
Oferty pracy – podobnie, jak wszystkie firmowe posty na Facebooku – można promować. Wystarczy przy ofercie wybrać przycisk „Promuj post z ofertą pracy”, a następnie ustawić promocję wg lokalizacji, odpowiedniego targetowania, podać budżet, itp. – czyli wykonać wszystkie działania, które znamy już z „tradycyjnych” kampanii na Facebooku.
O tym, że największe firmy mogą mocno wspierać pracodawców w poszukiwaniu potencjalnych pracowników, mówił już ponad rok temu Google. W maju 2017 roku, podczas corocznej konferencji Google I/O, zaprezentowany został program „Google for Jobs”, który miał na celu kojarzenie pracodawców i pracowników. Pomóc miał w tym specjalny algorytm, dzięki któremu oferty pracy publikowane miały być już na poziomie wyników wyszukiwania – według założeń wystarczy wpisanie do pola wyszukiwania nazwy stanowiska, by po chwili otrzymać oferty pracy.
Dodatkowo także Google uruchomił wyszukiwarkę Google Careers, ale trudno w tym przypadku mówić o dużym bogactwie ofert.
W przeciwieństwie do Google, dla którego projekt dla firm i pracowników nie jest częścią systemu reklamowego Google Ads (AdWords), Facebook od początku znalazł sposób na zarabianie – oferuje bowiem możliwość płatnej promocji ofert, która wygląda identycznie jak promocja postów. Czy przyniesie to spodziewane zyski? Trudno na razie powiedzieć. Na razie wachlarz ofert pracy nie jest zbyt szeroki, więc dobra wiadomość jest taka, że ogłoszenie nie ginie wśród setek innych, jak to ma miejsce w przypadku postów. Z drugiej jednak strony po co pracodawcom tworzenie płatnego ogłoszenia o pracę, skoro teraz mogą równie dobrze przygotować zwykły post i promować wśród potencjalnych pracowników, co przyniesie dokładnie ten sam efekt?
Czytaj także: Google zaprezentuje w swojej wyszukiwarce oferty pracy
strateg biznesowy i marketingowy z wieloletnim doświadczeniem; pracowała przy największych kampaniach marketingowych w Polsce; członek Amercian Marketing Association; ukończyła certyfikowane szkolenia z zakresu strategii biznesowych w Darden School of Business na University of Virginia; ekspertka od prowadzenia kampanii Google Adwords; autorka licznych publikacji z zakresu marketingu; od kilku lat prowadzi poczytny blog marketingowy