W związku z coraz większą dbałością Google o bezpieczeństwo użytkowników, zarówno pośród wyników organicznych w wyszukiwarce, jak i w reklamach AdWords lepszą pozycję zyskują witryny używające protokołu HTTPS. Jak zmiana szyfrowania wpływa na adresy URL w reklamach AdWords?
O najważniejszych dla Google'a aspektach user experience i wynikających z nich zmianach we wszystkich produktach amerykańskiego giganta pisaliśmy jakiś czas temu w tekście „Przede wszystkim szybciej i bezpieczniej – Google zadba o lepsze doświadczenia użytkowników”. Zgodnie z tytułem za najważniejsze z nich Google uznał bezpieczeństwo danych osób korzystających z witryny i szybkość ładowania się strony. W przypadku reklam tekstowych AdWords obie te kwestie są ze sobą ściśle związane. Od 11 czerwca AdWords automatycznie przekierowuje klikających w reklamy ze stroną docelową z HTTP na stronę z HTTPS – o ile wykryje obecność protokołu oraz wtedy, gdy:
Jeśli masz w witrynie wdrożony mechanizm HTTPS Strict Transport Security (HSTS), wszystkie kliknięcia będą przekazywane do HTTPS.
Jeśli dany adres URL jest przekazywany do odpowiadającego mu adresu URL z HTTPS poprzez przekierowanie 301, wszystkie kliknięcia tego adresu URL będą przekazywane do HTTPS.
Więcej w artykule Pomocy AdWords „Dlaczego warto używać protokołu HTTPS”.
Mogłoby się więc wydawać, że wystarczy wykupienie certyfikatu dla witryny i ewentualnie dodanie przekierowań, by reklamy AdWords z dotychczasowymi linkami działały bez zarzutu. Jednak nie do końca tak jest. Dlaczego?
Rozwiązanie takie można traktować jako tymczasowe. Wszelkie przekierowania wydłużają czas ładowania się witryny po kliknięciu w reklamę, a tym samym obniżają ocenę jakości strony docelowej. Ta natomiast wpływa na ranking reklamy, a ten bezpośrednio na koszt kliknięcia (CPC) i szanse reklamy na wygraną w aukcji AdWords (więcej na ten temat przeczytasz w artykule „Pomocy AdWords Od czego zależy ocena jakości strony docelowej”). Dlatego po wprowadzeniu protokołu HTTPS na stronę (a tym samym zmianie jej adresu), powinniśmy pomyśleć o zmianie adresów stron docelowych w poszczególnych reklamach AdWords. Jak zmienić adres z http:// na adres z https:// bez utraty danych o dotychczasowych wynikach reklamy? Jak wprowadzać zmiany zbiorczo? Jest na to kilka sposobów.
Zbiorczą edycję adresów URL w reklamach bez tworzenia nowej wersji reklamy, a więc bez utraty historycznych wyników reklamy, umożliwia Edytor AdWords – bezpłatny program do pobrania na komputer pozwalający wygodnie zarządzać wieloma kontami AdWords. Pozwala ona na zaawansowaną edycję adresów URL. Zmiany wprowadzone w Edytorze należy są widoczne na koncie dopiero po publikacji, możemy je więc dokładnie przejrzeć przed ostatecznym zatwierdzeniem. Ważne, by zmianę adresów URL opublikować jako „Aktualizację URL-i” – dzięki temu nie doprowadzimy do wyzerowania statystyk reklam. Szczegółową instrukcję edytowania adresów stron docelowych można znaleźć w artykule Pomocy Edytora AdWords: „Zaawansowane zmiany adresu URL”.
Oprócz dodania strony docelowej w każdej reklamie, AdWords umożliwia także dodawanie końcowych URL-i dla poszczególnych słów kluczowych. Jak to działa? Po wpisaniu w wyszukiwarkę słowa kluczowego odpowiadającego frazie, którą mamy dodaną w danej grupie reklam, użytkownikowi zostanie wyświetlona odpowiednia reklama odsyłająca do strony zapisanej jako końcowy URL słowa kluczowego. Tak więc adres powiązany ze słowem kluczowym ma w tym wypadku pierwszeństwo przed adresem podanym w reklamie. Jeśli nasze słowa kluczowe będą odsyłały do strony z HTTPS, unikniemy przekierowań i spowolnienia ładowania się strony.
Adresy końcowe poszczególnych słów kluczowych można dodać w zakładce „Słowa kluczowe” w panelu AdWords (jeśli kolumna ze adresami URL nie jest widoczna, należy skorzystać z opcji „Modyfikuj kolumny”).
Adresy końcowe słów kluczowych można również dodawać zbiorczo za pomocą Edytora AdWords.
Od pewnego czasu w panelu AdWords po kliknięciu w ikonę ołówka pozwalającą edytować reklamę, obok poleceń „Edytuj”, „Kopiuj i edytuj”, pojawiła się opcja „Historia wersji reklamy”. Jeśli po edycji konkretnej reklamy tekstowej – np. zmianie docelowego adresu URL właśnie – zapiszemy ją jako nową wersję, jej statystyki się co prawda wyzerują, a reklama będzie musiała przejść od nowa cały proces zatwierdzania, jednak historyczne wyniki poprzedniej wersji będą wciąż dostępne. Znajdziemy je klikając w „Historia wersji reklamy”.
W widoku historii wersji reklamy zobaczymy początkowo tylko informację o stanie danej wersji, dacie jej publikacji i przynależności do danej grupy reklam. Aby wyświetlić interesujące nas wyniki reklamy, np. liczbę jej wyświetleń, kliknięć, CTR czy średni koszt kliknięcia, trzeba wybrać te wartości modyfikując kolumny tabeli – a więc korzystając z przycisku Kolumny widocznego nad tabelą. Postępowanie jest więc analogiczne do modyfikacji widocznych kolumn w zwykłej tabeli z reklamami.
W związku z coraz większym naciskiem na bezpieczeństwo w internecie, Google zaleca dodawanie do stron certyfikatów SSL. W kampaniach Google Zakupy witryna musi być szyfrowana, inaczej uruchomienie kampanii jest niemożliwe. Natomiast w nowej wersji przeglądarki Google Chrome witryny bez certyfikatu mają być oznaczane jako „Niebezpieczne”. Posiadanie tego rodzaju zabezpieczenia danych będzie więc znacząco wpływać na zaufanie użytkownika wobec witryny.
Wprowadzenie certyfikatu powoduje zmianę adresu strony z htttp:// na https://, w związku z czym zmianie ulegają również adresy stron docelowych podane w reklamach AdWords. Aby uniknąć przekierować wydłużających czas ładowania się strony, zalecamy edycję reklam. Można to zrobić w taki sposób, by uniknąć utraty historycznych wyników reklamy:
Więcej o certyfikatach SSL i związanych z nimi wymaganiami Google przeczytasz w tekście „Google znów przekonuje do certyfikatów SSL”.
strateg biznesowy i marketingowy z wieloletnim doświadczeniem; pracowała przy największych kampaniach marketingowych w Polsce; członek Amercian Marketing Association; ukończyła certyfikowane szkolenia z zakresu strategii biznesowych w Darden School of Business na University of Virginia; ekspertka od prowadzenia kampanii Google Adwords; autorka licznych publikacji z zakresu marketingu; od kilku lat prowadzi poczytny blog marketingowy