Na jednym z branżowym portali pojawiła się informacja o wycofaniu rozszerzeń opinii z reklam tekstowych Google AdWords. Czy to zapowiedź nowych rozwiązań dla rozszerzeń reklam?
Dzięki rozszerzeniom reklam w Google AdWords można zaprezentować m.in. dane kontaktowe, linki do podstron czy dodatkowe informacje o ofercie już na poziomie reklamy tekstowej w wyszukiwarce. Dotychczas Google umożliwiał ustawienie jedenastu rozszerzeń: linków do podstron, objaśnień, informacji w witrynie, połączeń, wiadomości, lokalizacji, powiązanej lokalizacji, aplikacji, cen, opinii i promocji. W najbliższych tygodniach – jak podaje branżowy portal Search Engine Journal – z tej listy mają zniknąć rozszerzenia opinii.
Rozszerzenia reklam od jakiegoś czasu są nieodłączną częścią kampanii AdWords. Można je ustawić na poziomie całego konta, kampanii oraz grupy reklam. Choć ustawienie rozszerzeń nie jest obowiązkowe, a ich dodanie do reklamy nie oznacza, że będą wyświetlane przy każdej jej emisji, to jednak warto pamiętać, że dodatkowe elementy mają dwie zasadnicze zalety. Dzięki nim można umieścić w reklamie więcej informacji zachęcających użytkownika do kliknięcia w reklamę. Dodatkowo rozszerzenia sprawiają, że reklama jest lepiej widoczna wśród innych wyników wyszukiwania.
Rozszerzenia opinii pozwalają na umieszczenie w reklamie tekstowej AdWords opinii o firmie lub jej ofercie. Przy tworzeniu rozszerzenia można podać dokładny cytat lub parafrazę - łącznie reklamodawca na tekst oraz nazwę źródła opinii (np. nazwę innej firmy czy bloga) może poświęcić nie więcej niż 67 znaków ze spacjami. W rozszerzeniu należy podać także link do witryny, w której znajduje się opinia o promowanej ofercie (za kliknięcia w ten link Google nie pobiera opłaty od reklamodawcy).
W rozszerzeniu można podać np. pozytywne recenzje czy wyniki rankingów, nie można natomiast umieszczać ogólnych opisów produktów lub usług. Ważne jest także, by jako opinie nie były podawane komentarze indywidualnych użytkowników lub płatne reklamy.
Najwyraźniej zmiany dotyczące rozszerzeń opinii w reklamach AdWords Google chce wprowadzić po cichu (nie ma na razie oficjalnego komunikatu w tej sprawie), więc trudno ocenić, jaka jest ich przyczyna – szczególnie, że rozszerzenia są już w zasadzie stałym elementem każdej kampanii. Warto jednak pamiętać, że Google przyzwyczaił reklamodawców do ciągłych zmian w swoim systemie reklamowym, więc nie można wykluczyć, że wycofanie rozszerzeń opinii oznacza po prostu zapowiedź wprowadzenia nowych rozwiązań.
Czytaj także: „Rozszerzenia w reklamie tekstowej Google Adwords”
strateg biznesowy i marketingowy z wieloletnim doświadczeniem; pracowała przy największych kampaniach marketingowych w Polsce; członek Amercian Marketing Association; ukończyła certyfikowane szkolenia z zakresu strategii biznesowych w Darden School of Business na University of Virginia; ekspertka od prowadzenia kampanii Google Adwords; autorka licznych publikacji z zakresu marketingu; od kilku lat prowadzi poczytny blog marketingowy