W kampaniach Google Ads można skorzystać z nowej funkcji – „Zalecane kolumny”. Rekomendowane przez Google kolumny są ściśle powiązane z typem wybranej kampanii i jej ustawieniami.
Jeśli na swoim koncie mamy uruchomionych kilka kampanii Google Ads z różnymi ustawieniami, może się zdarzyć, że będziemy odruchowo śledzić wciąż te same kolumny, choć nie zawsze dane tam podawane będą istotne dla naszych działań. Google chce wyjść naprzeciw tym zwyczajom, uruchamiając nową funkcję – „Zalecane kolumny”, w których znajdą się informacje o tym, jakie kolumny warto dodać do raportowania. W rekomendacjach Google weźmie pod uwagę ustawienia danej kampanii i całego konta.
Dzięki opcji „Zalecane kolumny” każdy reklamodawca będzie mógł poznać nowe kolumny, które przydadzą mu się do śledzenia w raportach. Przykładowo, jeśli ktoś ustawi w swojej kampanii jedną z automatycznych strategii ustalania stawek za kliknięcie w reklamę, Google będzie rekomendował dodanie do raportowania „Typ strategii ustalania stawek”.
Zalecane kolumny można bardzo łatwo sprawdzić. Aby je znaleźć, należy:
Co ważne, zalecane kolumny można znaleźć tylko na poziomie kampanii Google Ads, a nie na poziomie grup reklam.
Istnieją trzy rozwiązania, które można zastosować w przypadku zalecanych kolumn:
Ze wszystkich trzech rozwiązań warto skupić się na tym pierwszym. Przy prowadzeniu czasem licznych kampanii zdarza się, że tracimy obiektywizm, a pewne działania na koncie ustawiamy mechaniczne, bez głębszej analizy, czy jest to rozwiązanie rzeczywiście najlepsze przy danej kampanii. Podpowiedzi Google – nawet jeśli zostaną wprowadzone na koncie czy w kampanii – nie niosą w tym wypadku żadnych większych zobowiązań, nie mają wpływu na samo prowadzenie kampanii i w każdej chwili można je wyłączyć. Z drugiej jednak strony taka podpowiedź ma tę zaletę, że na swoją kampanię Google Ads i ustawione w raportach kolumny spojrzymy z zupełnie innej strony i zmiany wprowadzimy z korzyścią dla siebie.
Zalecane kolumny to kolejne drobny ukłon Google w stronę reklamodawców. Na kontach zostały już wprowadzone m.in. rekomendacje czy wynik optymalizacji konta, które pomagają ocenić, czy potencjał prowadzonych kampanii jest w pełni wykorzystany. Oczywiście, jak już pisaliśmy kilkakrotnie, do zaleceń warto regularnie zaglądać i je krytycznie oceniać – ale też niekoniecznie zawsze trzeba stosować je w swoich kampaniach. Z jednej strony można bowiem zyskać informacje o tym, co przypadkowo przeoczyliśmy (np. możliwość obniżenia stawki za kliknięcie czy przypomnienie o ustawieniu rozszerzeń do reklam tekstowych), z drugiej zaś strony – niekoniecznie wszystkie wskazówki muszą być zgodne z naszą strategią działania. Szczególnie takie ryzyko istnieje w przypadku wskazówek, związanych z automatyzacją kampanii czy jej najważniejszych aspektów. W takim wypadku zawsze przestrzegamy przed ich wprowadzeniem – tak, by na własne życzenie nie pozbawiać się kontroli nad kluczowymi elementami swojej kampanii Google Ads.
Czytaj także:
strateg biznesowy i marketingowy z wieloletnim doświadczeniem; pracowała przy największych kampaniach marketingowych w Polsce; członek Amercian Marketing Association; ukończyła certyfikowane szkolenia z zakresu strategii biznesowych w Darden School of Business na University of Virginia; ekspertka od prowadzenia kampanii Google Adwords; autorka licznych publikacji z zakresu marketingu; od kilku lat prowadzi poczytny blog marketingowy