To wbrew pozorom nie będzie tekst o sztucznej inteligencji, ale... o stronie internetowej, którą dziś posiada praktycznie każda firma. Odpowiednio przygotowana witryna to nieodłączna część każdej kampanii Google AdWords - dlatego warto poznać receptę na skuteczną stronę dla swojego biznesu.
Stali czytelnicy naszego bloga na pewno kojarzą to, co najczęściej piszemy o stronach internetowych - dobrze przygotowana firmowa witryna będzie wirtualnym sprzedawcą przez cały czas, czyli 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu. Niestety, niepoprawnie przygotowana strona internetowa jest wciąż raczej standardem niż wyjątkiem. Przyczyn może być kilka - nieznajomość zachowań użytkowników (a więc potencjalnych klientów), brak analizy ruchu na stronie, bazowanie na opinii rodziny oraz przyjaciół czy niechęć do zajęcia się tematami „technicznymi”, które czasem działają na właścicieli firm wręcz odstraszająco. Długo moglibyśmy wymieniać, jednak w tym wpisie jednak chcielibyśmy skupić się na rozwiązaniach i na udzieleniu porad, które będą na tyle uniwersalne, że mogą sprawdzić się w przypadku większości firmowych stron. Wśród nich najważniejsze są:
Prace nad nową stroną internetową powinny rozpocząć się od analizy grupy docelowej oraz ich problemów, potrzeb i oczekiwań. Jeśli bowiem użytkownik trafia na naszą stronę, to znaczy, że poszukuje konkretnych rozwiązań (w domyśle: konkretnej oferty), która pomoże mu jego problem rozwiązać lub zrealizuje jego potrzebę. Podczas prac nad stroną nie można o tym zapomnieć - choć często tak się dzieje, szczególnie jeśli firma pracująca nad naszą stroną proponuje dodanie kolejnych funkcjonalności, które „są nowe i fajne, a konkurencja ich jeszcze nie ma”. Nie negujemy nowości tylko dlatego, że są nowościami - przestrzegamy natomiast przed dodawaniem narzędzi, które nie rozwiązują problemów naszych klientów, a tylko powodują chaos i utrudniają poruszanie się po witrynie.
Jednym z częściej pojawiających się błędów jest brak informacji o przewagach konkurencyjnych firmy lub głębokie ukrycie ich na stronie i przekonanie, że użytkownik, który jest w witrynie, i tak tam zajrzy. Nieprawda - zdecydowana większość internautów nie ma czasu i ochoty „przeklikiwać” całej strony, dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie podanie mu najważniejszych informacji tam, gdzie trafia na samym początku. Jeśli więc działania promocyjne (np. reklamy w ramach kampanii Google AdWords) kierują potencjalnych klientów na konkretną podstronę, to właśnie na niej powinny zostać umieszczone kluczowe informacje.
Przewagami też trzeba grać umiejętnie. Ryzykowne jest oparcie swojej strategii wyłącznie na jednej przewadze, a już poinformowanie o tylko cenie może być prostą drogą do porażki. Dlatego? Ponieważ hasło „Jesteśmy najtańsi” najczęściej w ogóle nie przekonuje klientów, a poza tym zawsze może też znaleźć się ktoś, kto zaoferuje towar czy usługę po jeszcze niższej cenie. Z tego powodu warto zawrzeć na stronie kilka argumentów, które w całości będą stanowiły solidną przewagę konkurencyjną. W takim wypadku innym firmom może być ją trudno przebić.
Nad Twoją stroną pracował wyłącznie zespół informatyków? Prawdopodobnie nie wszystkie jej elementy zostały przygotowane tak jak powinny. Nie podważamy tutaj oczywiście niczyich umiejętności, ale tworzenie każdej witryny powinno się rozpocząć od analizy zachowań użytkowników na poprzedniej stronie (pomocne w tym mogą być m.in. dane z Google Analytics), następnie powinny powstać papierowe makiety, a na ich podstawie - projekty graficzne. Pisanie kodu powinno być ostatnim etapem tworzenia witryny. Dlaczego? Tylko zachowanie takiej kolejności sprawi, że na stronie zostaną ujęte najważniejsze dla klientów informacje, a za każdy etap przygotowania strony zadbają odpowiedni fachowcy, czyli marketingowcy, specjaliści od usability, graficy oraz informatycy. Na stronie internetowej liczy się każdy drobiazg, a w przypadku, gdy powstanie najpierw serwis, a potem będą dodawane do niego kolejne elementy, istnieje spore ryzyko, że docelowa strona będzie chaotyczna, nieintuicyjna i kompletnie nieprzyjazna użytkownikowi.
Nie ma nic gorszego i bardziej irytującego niż próba odczytania małej czcionki na ekranie smartfona albo powiększanie tekstu i przesuwanie go palcem od prawej do lewej strony. Choć obecnie - w dobie powszechności smartfonów czy innych urządzeń mobilnych - ta świadomość wśród właścicieli stron jest coraz większa, to jednak nadal w sieci można znaleźć witryny, które wyglądają, jakby powstały w czasach, gdy Internet dopiero raczkował. Dziś, gdy na całym świecie ruch na urządzeniach mobilnych jest wyższy niż na komputerach stacjonarnych, posiadanie wersji mobilnej strony jest wręcz koniecznością. Jeśli kogoś nie przekonują argumenty o estetyce i wygodzie użytkowników, to może podziałają na niego informacje o tym, że Google od kilku lat premiuje w swojej wyszukiwarce strony przyjazne urządzeniom mobilnym. A gorsze pozycje w wynikach wyszukiwania to mniejsza liczba potencjalnych klientów, którzy mogą być zainteresowani ofertą.
Istnieje kilka ważnych zasad, o których warto pamiętać podczas tworzenia treści na stronę. To, co jest najistotniejsze i co bardzo często podkreślamy, to absolutny brak błędów ortograficznych czy interpunkcyjnych w tekstach. Informacje mogą być mniej lub bardziej zgrabnie przygotowane pod kątem marketingowym, ale brak poszanowania zasad ojczystego języka jest już mocno nieprofesjonalny.
Teksty powinny być odpowiedniej długości, jednak trudno jednoznacznie powiedzieć, czy będzie to 2 czy 4 tys. znaków ze spacjami lub bez. Nie ma uniwersalnego rozwiązania, które byłoby dobre dla wszystkich. W niektórych przypadkach wystarczy krótkie wprowadzenie, a następnie wypunktowanie najważniejszych informacji, a czasem warto zadbać o umieszczenie bardziej obszernych treści. Na pewno istotne jest, by tekst się czytało wygodnie, dlatego najlepiej na początku zawrzeć najważniejsze informacje lub je wyboldować, warto też zadbać o rozdzielenie tekstu akapitami i nagłówkami, by dobrze się prezentował i nie odstraszał czytelnika. Oddzielną kwestią jest umieszczenie w tekstach na docelowej podstronie odpowiednich słów kluczowych, które dobrane zostały do kampanii. Dzięki temu istnieje większa szansa na wysoki Wynik Jakości. Czytaj także „Co ma wpływ na Wynik Jakości i jak go poprawić?”.
W dzisiejszym świecie wszechobecnego Internetu nie ma w zasadzie firmy, która nie posiada swojej witryny. Warto jednak pamiętać, że sama obecność w sieci nie wystarczy. Jeśli w ten sposób my docieramy do swoich klientów, to bardzo prawdopodobne jest, że w identyczny sposób działa nasza konkurencja. W takim wypadku warto użyć wszelkich argumentów i sposobów, by przekonać klientów do skorzystania z naszej oferty. Pomóc może w tym nasz wirtualny sprzedawca, czyli odpowiednio przygotowana strona internetowa.
Zależało nam, by poruszyć zwłaszcza te najważniejsze kwestie, które mogą mieć wpływ na sprzedaż oferty w witrynie:
Pamiętanie o tych kwestiach podczas budowy firmowej strony internetowej nie musi od razu oznaczać zdeklasowania konkurencji, ale na pewno sprawi, że osiągnięcie biznesowych celów będzie bliższe niż kiedykolwiek wcześniej.
Przeczytaj także „Internet może pomóc w rozwoju biznesu”
strateg biznesowy i marketingowy z wieloletnim doświadczeniem; pracowała przy największych kampaniach marketingowych w Polsce; członek Amercian Marketing Association; ukończyła certyfikowane szkolenia z zakresu strategii biznesowych w Darden School of Business na University of Virginia; ekspertka od prowadzenia kampanii Google Adwords; autorka licznych publikacji z zakresu marketingu; od kilku lat prowadzi poczytny blog marketingowy