Dzięki naszym wskazówkom koszt Twojej kampanii AdWords może być sporo niższy niż do tej pory - poznaj sześć najczęściej popełnianych błędów w prowadzeniu kampanii i dowiedz się, jak się skutecznie ich ustrzec.
Istnieje kilka błędów, które - jak wynika z naszych obserwacji - bardzo często pojawiają się w kampaniach Google AdWords. Najczęściej są to:
Pojawienie się tych błędów nie musi co prawda przesądzać o sukcesie całej kampanii, ale na pewno nie warto marnować przez nie nawet części budżetu.
Bardzo wielu reklamodawców, jeszcze przed rozpoczęciem swojej przygody z Google AdWords, uważa, że reklamy Google to po prostu reklamy bannerowe, które śledzą internautów. Co prawda wiele osób z własnego doświadczenia wie, że takie bannery denerwują internatów, ale i tak, gdy zdecydują się na inwestycję w kampanię w internecie, to właśnie reklamy graficzne i działania wizerunkowe są ich pierwszym (a czasem i jedynym wyborem) wyborem.
W takim wypadku warto zadać sobie szczere pytanie - jak często sami klikamy w takie reklamy? Pewnie albo rzadko, albo prawie wcale. Dlatego w sytuacji, gdy środki na kampanię są ograniczone, lepiej być tam, gdzie potencjalni klienci szukają rozwiązania swoich problemów lub sposobów na zaspokojenie swoich potrzeb - a więc w wyszukiwarce Google, z której korzysta większość z użytkowników internetu w naszym kraju. To w wyszukiwarce najczęściej szukamy odpowiedzi na nurtujące nas pytania, szukamy rozwiązań i podpowiedzi. Jest to więc idealne miejsce do tego, by zaprezentować swoją ofertę. Nie trzeba bowiem kreować potrzeb potencjalnych klientów - te potrzeby już się pojawiły, wystarczy więc podsunąć odpowiednie rozwiązania.
Podczas ustawiania kampanii AdWords jako domyślne ustawione jest kierowanie reklam w całej Polsce. Chcąc dotrzeć do jak największej liczby potencjalnych klientów, reklamodawcy często potwierdzają domyślnie ustawioną lokalizację, ponieważ wydaje im się, że zwiększają w ten sposób prawdopodobieństwo pozyskania większej liczby zamówień. Czasem może się to okazać błędnym działaniem. W przypadku prowadzenia działań na całą Polskę zaczynamy bowiem konkurować z wieloma firmami, często z ogromnymi budżetami. Efekt? Przy wygórowanych stawkach za kliknięcie i dużych budżetach dziennych konkurencji może się okazać, że nasza reklama wyświetla się zbyt rzadko i na zbyt niskich pozycjach, by można było zwrócić uwagę potencjalnych klientów.
W takich wypadkach, jeśli prowadzimy biznes lokalnie, ustawienie kampanii na najbliższe okolice będzie oczywistym wyborem (w takim wypadku warto zastosować funkcję „kierowanie reklam w promieniu”). W przypadku, gdy oferta może być kierowana do klientów np. w całym kraju (tak jak to jest w przypadku sklepów internetowych), można wybrać na początek tylko wybrane regiony lub konkretne miejsca i tam szukać potencjalnych klientów, a dopiero po jakimś czasie rozszerzać działania na kolejne regiony.
Dopasowanie słów kluczowych pozwala określić, czy reklama wyświetli się tylko w przypadku, gdy ktoś wpisze konkretną frazę do wyszukiwarki, czy np. także wtedy, gdy ktoś użyje synonimów lub fraz, które Google uzna za bardzo podobne do słowa kluczowego. W przypadku dopasowania wykluczającego można też określić, na jakie frazy reklama ma się w ogóle nie wyświetlać. Wszystko to ma na celu możliwie najbardziej precyzyjne dotarcie z reklamą do potencjalnych klientów - bez ustawienia dopasowania ryzykujemy, że reklama będzie się wyświetlała także na zapytania luźno tylko związane z ofertą, a w takim wypadku trudno mówić o precyzyjnym dotarciu do odpowiedniej grupy docelowej.
Google obecnie oferuje pięć typów dopasowań - oprócz wcześniej wspomnianego dopasowania wykluczającego ustawić można dopasowanie przybliżone, modyfikator dopasowania przybliżonego, dopasowanie do wyrażenia oraz dopasowanie ścisłe. Z naszych doświadczeń wynika, że najczęściej warto użyć modyfikatora dopasowania przybliżonego, dopasowania do wyrażenia oraz wpisać hasła wykluczające. W przypadku dopasowania przybliżonego ryzykujemy bowiem, że reklama Google wyświetla się nawet wtedy, gdy wpisana fraza nie jest mocno powiązana ze słowem kluczowym, natomiast w przypadku dopasowania ścisłego może się okazać, że reklamy zbyt rzadko będą wyświetlały się potencjalnym klientom.
Prowadzenie kampanii powinno być procesem ciągłym - nawet jeśli na etapie ustawienia kampanii, dobierania słów kluczowych i ustalania treści itd. dołożymy wszelkich starań, by jak najlepiej ustawić kampanię, nie jesteśmy w stanie dokładnie przewidzieć, w jaki sposób będą zachowywać się użytkownicy oraz które frazy i komunikaty reklamowe będą najbardziej skuteczne. Dlatego już kilka dni po uruchomieniu kampanii AdWords warto przyjrzeć się takim aspektom jak wyszukiwane słowa kluczowe, realizacja celu kampanii (konwersja), sprawdzenie treści reklam Google i ich rozszerzeń, monitorowanie Wyniku Jakości (ang. Quality Score) czy sprawdzenie zgodności ustawień kampanii ze stroną internetową (w czym bardzo mocno może pomóc analiza danych dostarczanych przez Google Analytics). Co istotne - analiza najważniejszych wskaźników powinna być prowadzone stale, przez cały okres trwania kampanii.
Po zalogowaniu się po raz pierwszy do panelu AdWords, Google od razu zaproponuje automatyczne ustawienie kampanii. Na pierwszy rzut oka może takie rozwiązanie może wydawać się sensowne, ponieważ niezorientowany w panelu reklamodawca jest w zasadzie prowadzony krok po kroku przez cały proces ustawienia kampanii, od tworzenia grupy reklam poprzez dobór słów kluczowych i tworzenie reklam tekstowych, aż po konfigurację płatności. Efektem będzie jednak stworzenie kampanii z ustawieniami, które trudno uznać za optymalne - dlatego na początek rekomendujemy raczej skorzystanie z funkcji „Pomiń instrukcję konfiguracji” i zapoznanie się ze wszystkimi możliwościami panelu. Dopiero po tym lepiej przystąpić do ustawienia swojej pierwszej kampanii.
Podobnie jest w przypadku korzystania z planera słów kluczowych. To darmowe narzędzie Google może być bardzo pomocne w stworzeniu kampanii pod warunkiem, że reklamodawca nie doda bezkrytycznie wszystkich zaproponowanych słów kluczowych - tutaj ważna jest więc intuicja prowadzącego kampanię i wybór tylko tych fraz, które będą przydane w działaniach. Czytaj więcej o możliwościach plannera słów kluczowych w naszym artykule „Cenne informacje z plannera słów kluczowych”.
Skierowanie wartościowego ruchu na stronę internetową dzięki kampanii Google AdWords to jedno - pozostaje jeszcze kwestia jakości strony internetowej. Ustawienie samej kampanii, bez dokładnej analizy witryny, na którą kierujemy użytkowników, to duży i (niestety) częsty błąd. Po skierowaniu użytkownika na stronę należy mu bowiem przedstawić wszystkie argumenty, z powodu których powinien wybrać naszą ofertę, a nie ofertę konkurencji. Dzięki temu mamy pewność, że nasza witryna jest prawdziwym „wirtualnym sprzedawcą” oferty - przez 7 dni w tygodniu i 24 godziny na dobę.
Warto też pamiętać o jeszcze jednej kwestii - źle przygotowana strona internetowa nie tylko zniechęca do firmy potencjalnych klientów, ale i ma wpływ na nasz Wynik Jakości, co z kolei wpływa już na wskaźniki kampanii, np. stawki za kliknięcie. W analizie firmowej witryny może pomóc analiza wskaźników Google Analytics, czyli darmowego narzędzia od Google’a, służącego do monitorowania ruchu na stronach internetowych.
Po stworzeniu witryny należy w niej od razu zainstalować specjalny kod
Analyticsa, a połączenie kont Google AdWords oraz Google Analytics powinno być pierwszym krokiem po założeniu konta AdWords, jeszcze przed ustawieniem jakiejkolwiek kampanii.
Istnieje kilka często popełnianych błędów, których warto unikać, by bardziej efektywnie wydawać budżet przeznaczony na kliknięcia w reklamy Google. Najczęściej w takich wypadkach warto pamiętać o:
Jeśli potrzebujesz dokładniejszych wskazówek i pomocy w unikaniu błędów w ustawieniach kampanii, zwróć się do naszych ekspertów od kampanii AdWords lub skorzystaj z naszego darmowego kursu AdWords.
strateg biznesowy i marketingowy z wieloletnim doświadczeniem; pracowała przy największych kampaniach marketingowych w Polsce; członek Amercian Marketing Association; ukończyła certyfikowane szkolenia z zakresu strategii biznesowych w Darden School of Business na University of Virginia; ekspertka od prowadzenia kampanii Google Adwords; autorka licznych publikacji z zakresu marketingu; od kilku lat prowadzi poczytny blog marketingowy