Nowość: reklamy typu „Tylko połączenie” teraz będą nieco dłuższe

Dodatkowe nagłówki, wydłużony tekst oraz publikacja nazwy firmy w innym miejscu niż dotychczas – takich zmian mogą się wkrótce spodziewać reklamodawcy, korzystający z reklam Google Ads typu „Tylko połączenie”.

Google oferuje teraz reklamodawcom dodatkowe miejsce na treści w reklamie typu „Tylko połączenie” – dodatkowe nagłówki, dłuższy tekst reklamy oraz przesunięcie nazwy firmy na początek reklamy. Dzięki tym zmianom możliwe będzie umieszczenie szerszych informacji w treści reklamy, dodatkowo - jak nietrudno zgadnąć – sama reklama będzie lepiej widoczna wśród wyników wyszukiwania, widocznych na ekranach mobilnych urządzeń.

Reklamy typu „Tylko połączenie” znane z sieci wyszukiwania

Reklamy typu „Tylko połączenie” można ustawić w kampanii Google Ads (AdWords) w sieci wyszukiwania. Choć – podobnie jak standardowe reklamy tekstowe – zawierają nagłówki oraz treść reklamy, istnieje między nimi też kilka znaczących różnic. Numer telefonu pojawia się już w nagłówku reklamy. Przy tworzeniu reklamy automatycznie ustawiony zostaje komunikat „Zadzwoń do firmy…” wraz z nazwą firmy i numerem telefonu. Dopiero poniżej znajduje się tekst reklamy, a obok – duży symbol telefonicznej słuchawki ze słowem „Zadzwoń”. Nietrudno więc zgadnąć, że reklama ta - podobnie jak rozszerzenie połączenia – jest popularna szczególnie wśród reklamodawców ceniących sobie zwłaszcza kontakt telefoniczny ze swoimi klientami.

Czego można się spodziewać po wprowadzeniu zmian?

W reklamach typu „Tylko połączenie” można się wkrótce spodziewać trzech istotnych modyfikacji:

• możliwość dodania dwóch nagłówków, każdy o długości 30 znaków ze spacjami,
• wydłużenie tekstu reklamy do 90 znaków ze spacjami (dotychczas tekst reklamowy trzeba było zmieścić w 80 znakach);
• przesunięcie nazwy firmy na początek tekstu reklamy (jak zauważył Google, „trudno jest zmieścić nazwę firmy i przekonujące wezwanie do działania w nagłówku (...); dzięki temu masz więcej miejsca na wezwanie do działania lub informacje o firmie w nagłówku”).

Zmiany wydają się więc ciekawe – i korzystne dla reklamodawców. Nowe nagłówki czy wydłużenie tekstu o dodatkowe znaki dają możliwość umieszczenia większej ilości informacji w reklamie – a więc tam, gdzie potencjalny klient podejmuje decyzję, która z widocznych ofert z największym prawdopodobieństwem spełni jego oczekiwania. Dodatkowo, dzięki większej liczbie znaków, reklama jest też lepiej widoczna wśród innych płatnych wyników – zwłaszcza, jeśli dodamy do niej rozszerzenia reklam (warto dodać, że w październiku w reklamach typu „Tylko połączenie” pojawiły się rozszerzenia, znane do tej pory ze standardowych reklam tekstowych: lokalizacja, rozszerzenie objaśnień oraz rozszerzenie informacji w witrynie, które pozwalają na umieszczenie dodatkowych informacji o ofercie).

Nazwa firmy w reklamie Google Ads musi być prawdziwa

Warto tu przypomnieć o innym wymogu Google sprzed zaledwie kilku tygodni – w reklamach typu „Tylko połączenie” zawsze trzeba podawać prawdziwą nazwę swojej firmy. Nie można się więc posługiwać już ogólnymi nazwami, związanymi chociażby z nazwą miasta czy branżą, w której firma działa. W praktyce więc w reklamach nie mogą być widoczne takie frazy jak „Pomoc Drogowa Poznań” czy „Pracownia Fryzjerska”. Wymogiem jest zarejestrowana nazwa firmy.

Szykowana jest także kolejna nowość – przy odbieraniu połączenia od klienta, który dzwoni po kliknięciu w reklamę typu „Tylko połączenie”, trzeba będzie rozpocząć rozmowę od podania tej nazwy firmy, którą umieszczono w reklamie. Jak deklaruje Google, „ma to na celu ochronę użytkowników przed oszustwami i treściami nieodpowiednimi, szkodliwymi oraz wprowadzającymi w błąd.”

Czytaj także o innych nowościach:

• Reklamy typu „Tylko połączenie” z prawdziwymi nazwami firm
• Google dodaje rozszerzenia do reklam „Tylko połączenie”